Zamieszczone przez kmink
A Sikorek...czego oczekujecie od niego? Jest ponoc bystry, inteligentny, "obyty" na salonach. Ale od zawsze mówi się o nim, że ma mega ambicje polityczne. Zresztą jak dla mnie to ktoś kto trzymał palec Jarkowi prościutko ( bo inny mistrem u niego by nie został przecież) a potem odwalić mu taki numer i być pierwszym przy jego dożynaniu to chyba mówi wiele o takim człowieku.
Dziwi mnie zawsze zdziwienie na takie newsy.
To polityka. Ona wszędzie jest podobna, albo i gorsza. No co Wy ludzie? Wy naprawdę sądzicie , że politycy jak tylko wstaną rano to do wieczora chodzą cały dzień zatroskani o nasze losy i kraju a w nocy spać nie mogą bo wielu z nas nie starcza?
Mnie to o czym gadają ani jakim językiem między sobą nie szokuje bo tak robią wszyscy IMO. Polityka obecna (gdy za bardzo nie ma o co innego walczyć bo wolność mamy) to ciągłe obmyślanie strategii na walkę i walka o stołki. 3 lata podkopywania, knucia, nagrywania, szukania haków - robienia gruntu pod wybory. Potem wyczerpująca prosta bez żadnych hamulców i jak się uda chwila świętowania i po kilku miesiącach od nowa. I tak w kółko. A że wielu wie dużo to sobie pogadają niby prywatnie. Nam nie powiedzą, ze gospodarka się sypie albo że Amerykaniec nas dyma bo to dla linii władzy niepolityczne, dwa świadczyłoby o przyznaniu , ze sa nieskuteczni , trzy po co im Twoje niezadowolenie. My may wiedzieć to co rządzący chcą abyśmy wiedzieli.
Ja na to powiem jedno. Wszyscy się oburzają na takie co, chcą aby było uczciwie. Ale najlepiej jak widać gdy ekipa trzyma za mordę wszystko. Ma służby w garści ( tylko swoich ludzi w nich) do tego powoła kilka organów typowo politycznych pod siebie , obsadzi fanatykami (czyt np Kamiński) i wtedy można mieszać, udawać, że nic się złego nie dzieje, wręcz przeciwnie wykreowanymi prowokacjami robić nagonki pod publikę i dobijać konkurentów nawet niewygodnych koalicjantów, mydlić oczy ludziom a swoje robić. Rudy chciał być w odbiorze narodu inny niż Jarek i się na tym przewiezie.
Osobiście mam wyjebane na to bo kto nie będzie po nich nic lepiej nie będzie. By wszyscy już byli. Choć wolę to niż to co było za PISu. Żadna z partii o gospodarkę i o przedsiębiorców nie walczyła ale były partie co swoją wizją i polityką dążyły aby wszytko gospodarczo tu rozwalić w pizdu. Obojętnie co wybierze się to kwestia wyboru mniejszego zła bo na pewno nie dobra dla nas. Tylko problem, że co okaże się lepsze nie sposób teraz ocenić.
Olewam to jak mówią i o czym bo tak wszyscy robili, robią i będą robić. Ja się pytam jak można być tak beznadziejnym aby pozwolić tak sie ponagrywać i teraz rozgrywać? Gdzie służby i co one robią? A skoro mają służby w dupie i nie korzystają z nich jak powinni bo mają sobie różne ciemne interesy do obgadania bez świadków to dobrze im teraz. Świadków zrobiła się w dziesiątkach milionów. Beznadziejne dzieciaki nie rząd. Jak ktoś sam prosi się o stryczek to prędzej czy później się powiesi.
Komentarz